Dlaczego psują się samochody? Warto poczytać

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Andrzej_Czepil
    Classic
    • 2014
    • 22

    Dlaczego psują się samochody? Warto poczytać

    Lista Zlot 2015 :
    1. Wally + żona + 2 dzieci + 2+2 (czyli jak dobrze pójdzie to 4 dorosłe i 4 dzieci)
    2. rafiki
    3. Octavia 2222-1 osoba
    4. Ironik
    5. Czarna_LK
  • aniol
    RS
    • 2012
    • 5228
    • Octavia I combi (1U5)
    • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

    #2
    Dlaczego psują się samochody? Warto poczytać

    Dlaczego samochody psują się co raz szybciej :?: Warto poczytać,ciekawa lektura.
    http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
    Pozdrawiam ANIOL

    Komentarz

    • Wally
      RS
      • 2012
      • 3790
      • Volkswagen

      #3
      Re: Dlaczego psują się samochody? Warto poczytać

      Zamieszczone przez aniol
      Dlaczego samochody psują się co raz szybciej :?: Warto poczytać,ciekawa lektura.
      http://wyborcza.biz/pieniadzeekstra/...xBizTxt#CukVid
      nic na to nie poradzimy, że takie produkują w dzisiejszych czasach - ale mając świadomość paru spraw możemy temu zaradzić :szeroki_usmiech
      Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally

      => Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
      => Volkswagen Passat City 1.6 TDI
      => Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
      "Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."

      Komentarz

      • r2r
        RS
        • 2008
        • 4720
        • BSE 1.6 MPI 102 KM

        #4
        Racja...nic nie poradzimy...i dalej będziemy posłusznie kupować, a potem płakać na forum, jak się coś wysypie.
        Dlatego ja np. na 101% procent odpuszczę sobie O3, choćby mi dawali rabat jak stąd do księżyca. Auto nie na moją kieszeń i tyle...

        Kupować będą jedynie Janusze, którzy podobne artykuły będą sumować dziarskim "...a tam, pierdol..enie o Szopenie" i potem próbować naprawiać w stodole, próbując wyciąć DPF pilarką :roll:
        Cena za tą głupotę jest chyba jednak wciąż zbyt niska, skoro są chętni na obecnie produkowany badziew.
        Artur

        Komentarz

        • Northeusz
          RS
          • 2010
          • 1677
          • Octavia I (1U2)
          • AUM 1.8 20VT 150 KM

          #5
          Zamieszczone przez r2r
          Cena za tą głupotę jest chyba jednak wciąż zbyt niska, skoro są chętni na obecnie produkowany badziew.
          Ale kiedyś r2r Twój samochód odmówi posłuszeństwa jak każdy inny, chociażbyś go trzymał pod pierzyną, chuchał na niego i zaklinał rzeczywistość. I albo kupujesz inny, albo rezygnujesz z samochodu całkowicie. Obecnie jeszcze można kupić używkę z tych "starych", ale za jakiś czas również używki już będą tylko z tych "nowych". Wtedy chciał nie chciał - również dołączasz do tych Januszów pomimo "ceny za głupotę" .
          Pozdrawiam
          Northeusz

          Komentarz

          • r2r
            RS
            • 2008
            • 4720
            • BSE 1.6 MPI 102 KM

            #6
            Northeusz, jak mój padnie, to oczywiście kupie używkę z tych "starszych". Mam w dupie auto, które dojeżdża do 200tyś.km. (albo i nie) i się sypie.
            Bardziej obawiam się, co będzie po następnym aucie, bo tutaj czuję całkowitą pustkę.
            Jedynym wyjściem będzie zejście niżej i chyba jakaś Dacia. W każdym razie napewno budżetówka, bo nie kupię złomu zasranego elektroniką, byleby "spełniać normy euro" :ble :kciukminus
            Artur

            Komentarz

            • Northeusz
              RS
              • 2010
              • 1677
              • Octavia I (1U2)
              • AUM 1.8 20VT 150 KM

              #7
              Zamieszczone przez r2r
              Bardziej obawiam się, co będzie po następnym aucie
              Właśnie pisałem o tym etapie. Kiedyś nawet i Dacie się skończą, tak samo jak silniki gaźnikowe. Chyba, że wcześniej "coś" się stanie z UE i jej normami oraz przepisami, ale to nie ten temat
              Pozdrawiam
              Northeusz

              Komentarz

              • r2r
                RS
                • 2008
                • 4720
                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                #8
                Zamieszczone przez Northeusz
                Chyba, że wcześniej "coś" się stanie z UE i jej normami oraz przepisami, ale to nie ten temat
                Nie liczę na to, ale może przyjdzie coś takiego, jak OPAMIĘTANIE :!:
                Artur

                Komentarz

                • rafiki
                  RS
                  • 2012
                  • 15975
                  • Superb III (3V3)

                  #9
                  r2r, mimo najszczerszych chęci nie liczyłbym na to, bo te wszystkie restrykcje są po to żeby określeni ludzie/grupy ludzi na tym zarabiały. A chyba nie myślisz, że ktoś ot tak zrezygnuje z dochodów liczonych w setkach tysięcy/milionach rocznie
                  رافال
                  Spoty
                  Cause freedom is a lonely road

                  Komentarz

                  • Alonzo_
                    RS
                    • 2009
                    • 2460
                    • Hyundai

                    #10
                    r2r umiesz liczyć? licz na siebie :wink:
                    Normy normami to jedno stąd downsizing i turbominy. Ale nawet jeśli odpuszczą trochę eko materii to i tak nie na tyle aby wróciły stare konstrukcje wolnossące. Najwyżej kolejnych wyższych norm już nie będą tak szybko wprowadzać w życie ale co jest na dziś zostanie.
                    Ale osłabianie materiałowe i skomplikowanie technologiczne konstrukcji jest na rękę koncernom i jak tego spróbowały, jak widzą że inni tez to robią- nikt z tego nie zrezygnuje bo to dla nich kasa.
                    Wszędzie można mieć duże, proste silniki tylko nie w eurokołchozie.
                    Tu z rury musi zapach fiołków i para wodna się ulatniać.
                    r2r niepoprawny optymisto

                    Komentarz

                    • rafiki
                      RS
                      • 2012
                      • 15975
                      • Superb III (3V3)

                      #11
                      Zamieszczone przez Alonzo_
                      Tu z rury musi zapach fiołków i para wodna się ulatniać.
                      r2r niepoprawny optymisto
                      żeby jeszcze auta jeździły na wodę to byłoby miodzio 8)
                      رافال
                      Spoty
                      Cause freedom is a lonely road

                      Komentarz

                      • aniol
                        RS
                        • 2012
                        • 5228
                        • Octavia I combi (1U5)
                        • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                        #12
                        Jak tak dalej będą zaostrzać normy ekologiczne to nadejdzie moment że paliwem będzie wodór :szeroki_usmiech .Druga sprawa koncerny powinny bardziej patrzeć na ręce firmą wykonującym części,akcesoria.Było by może mniej akcji serwisowych i niebezpiecznych sytuacji.A tak potem potencjalny klient przed wyborem marki auta ma dylemat:ten do temu rozrząd sie sypie,temu poduszki strzelają itd .No i pózniej zaczynają krążyć legendy grubymi nićmi szyte,przesadzone o wadach poszczególnych modeli.
                        A tak naprawde to każdy samochód ma swoje wady i zalety.Aha!Jeszcze jeden drobny szczegół o którym masa kierowców nie pamięta a narzeka na wady,usterki :idea: Jest to sposób użytkowania auta,jak silnika tak i innych podzespołów.
                        http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
                        Pozdrawiam ANIOL

                        Komentarz

                        • Northeusz
                          RS
                          • 2010
                          • 1677
                          • Octavia I (1U2)
                          • AUM 1.8 20VT 150 KM

                          #13
                          Zamieszczone przez aniol
                          Druga sprawa koncerny powinny bardziej patrzeć na ręce firmą wykonującym części,akcesoria.Było by może mniej akcji serwisowych i niebezpiecznych sytuacji.A tak potem potencjalny klient przed wyborem marki auta ma dylemat:ten do temu rozrząd sie sypie,temu poduszki strzelają itd
                          Gorzej będzie, jak poziom awaryjności stanie się zbliżony dla wszystkich producentów i wybór będzie "wolę strzeląjce poduszki niż rozrząd" . Wtedy nie będzie, że tego nie kupię tylko tamten - będzie świadomy wybór mniejszego zła.
                          Pozdrawiam
                          Northeusz

                          Komentarz

                          • r2r
                            RS
                            • 2008
                            • 4720
                            • BSE 1.6 MPI 102 KM

                            #14
                            Zamieszczone przez rafiki
                            r2r, mimo najszczerszych chęci nie liczyłbym na to, bo te wszystkie restrykcje są po to żeby określeni ludzie/grupy ludzi na tym zarabiały. A chyba nie myślisz, że ktoś ot tak zrezygnuje z dochodów liczonych w setkach tysięcy/milionach rocznie
                            Prawda - ale ktoś te dochody zapewnia, a jak się wkurwi i przestanie zapewniać, to chciałbym widzieć miny panów prezesów od koncernów i korporacji.
                            Jeszcze jest za wcześnie, ale dojdzie do tego, że 70%-90% społeczeństwa mocno się jorgnie, o co tu w tym wszystkim chodzi i zwyczajnie oleje taki środek komunikacji jak auto. Społeczeństwo (łącznie z Januszami) zda sobie sprawę, że to drogi gips, za drogi: padające turbiny, pękające rozrządy, start-stopy zarzynające rozrusznik, drogie paliwo i inne gówna sprzedawane pod przykrywką super systemów, nad którym funkcjonalnością spuszczają się spece od marketingu w reklamach....
                            Dojdzie do tego, że auto będzie w UE luksusem i każdy zwyczajnie powie "pierd..lę", bo skoro niezależnie od tego jak by się chuchało i dmuchało, auto i tak ma szlag trafić w określonym (bardzo krótkim i stale skracającym się) czasie, to lepiej się przesiąść na ultra czystego i spełniającego normy Euro Ikarusa i pieprzyć generowanie sobie wydatków w tysiącach dotyczących wymian rozrządów, olejów, regeneracji turbin i tankowania. Widać jeszcze w społeczeństwie model "zastaw się a postaw się" i stawianie pod domem fur przekraczających zasób portfela w utrzymaniu, ale jak każdy dojdzie do wniosku, że nie warta skórka wyprawki, to autem dla człowieka będzie max. Yaris i jestem ciekaw co wtedy wymyślą producenci z zalegającym euro-złomem na parkingach salonowych.

                            Zamieszczone przez aniol
                            Jest to sposób użytkowania auta,jak silnika tak i innych podzespołów.
                            Ja myślę, że w motoryzacji, ale również w RTV i AGD dochodzimy powoli do momentu, w którym sposób użytkowania przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Po prostu ma się spieprzyć po upływie określonego czasu, bo producent tak to przewidział i skonstruował, a Ty masz iść kupić nowe.
                            Chore :!: :!: :!:
                            ...a podobno postęp technologiczny miał ułatwiać człowiekowi życie i czynić je praktyczniejszym.


                            PS: Dla rozluźnienia i oczyszczenia atmosfery (no proszę - już gadam jakbym chciał spełniać normy euro) anegdotka będąca odzwierciedleniem tego pościgu w gadżeciarstwie i braku świadomości konsumentów.

                            Wchodzi małżeństwo ślązoków do nowo otwartego marketu ze sprzętem AGD i szukają lodówki. Idą regałami i znajdują piekną srebrną lodówkę Simensa za 2500zł. z wszystkimi dostępnymi bajerami.
                            Żona mówi: Ty, zobocz jako pikna lodówka stoi, tu piszo, że jak podstowisz szklonke i naciśniesz to gotowy lód wypado.
                            Mąż: Ty mnie mówisz, że to lodówko mi zrobi loda :?: Bieremy jom :!:
                            Artur

                            Komentarz

                            • Bonthyc
                              Drive
                              • 2013
                              • 60

                              #15
                              Panowie jeśli ktoś jeszcze nie widział to polecam film o planowym postarzaniu produktów. Trwa prawie godzinę ale warto obejrzeć.

                              [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU[/youtube]

                              Komentarz

                              • r2r
                                RS
                                • 2008
                                • 4720
                                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                #16
                                Bonthyc, znam temat, ale w ostatnich miesiącach jest on posunięty w każdej materii do ekstremum. Nowe telefony, nowe samochody, nowe telewizory, wszystko nowe....
                                Dziś kupujesz LCD 42' cale, a jutro to LCD stoi już na przecenie za 500zł taniej bo jest dostępne nowe i lepsze.

                                Owczy pęd za lepszym i doskonalszym. A co jak nie istnieje "doskonlasze", tylko chodzi, żeby człowiek cały czas był w tym biegu. Co jeśli "doskonalsze" to tylko ładne opakowanie i wciskanie kitu o bajerach, stymulowanie człowieka w tym biegu, żeby tylko kupował, kupował, kupował i cały czas w tym nie ustawał :?: :?: :?:
                                Artur

                                Komentarz

                                • Bonthyc
                                  Drive
                                  • 2013
                                  • 60

                                  #17
                                  Zamieszczone przez r2r
                                  Co jeśli "doskonalsze" to tylko ładne opakowanie i wciskanie kitu o bajerach, stymulowanie człowieka w tym biegu, żeby tylko kupował, kupował, kupował i cały czas w tym nie ustawał :?: :?: :?:
                                  To się właśnie nazywa konsumpcjonizm. Kupuj, kupuj, kupuj a jak nie masz już pieniędzy to zawsze można jeszcze kupić na kredyt.

                                  Komentarz

                                  • r2r
                                    RS
                                    • 2008
                                    • 4720
                                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                    #18
                                    ...i jak widać, jest wciąż sporo chętnych na takie życie na krechę, co niestety nie napawa optymizmem, ale każdy decyduje sam, czy daje się dymać, czy nie.
                                    Artur

                                    Komentarz

                                    • Alonzo_
                                      RS
                                      • 2009
                                      • 2460
                                      • Hyundai

                                      #19
                                      Zamieszczone przez r2r
                                      ...i jak widać, jest wciąż sporo chętnych na takie życie na krechę, co niestety nie napawa optymizmem, ale każdy decyduje sam, czy daje się dymać, czy nie.
                                      To akurat to kwestia zupełnie indywidualna.
                                      Nie żebym był zwolennikiem zadłużanie się. Wręcz przeciwnie. Trzymam się jeśli mogę od tego z daleka i wyznaje zasadę, że jeśli Cię na coś nie stać to 10x zastanów się zanim weźmiesz na to kredyt - czy aby na pewno musisz to mieć za pożyczone.
                                      Ale kredyty są dla ludzi. Byle brać je z głową.
                                      Dzięki nim wielu może pozwolić sobie na nowe auto i spokojnie je spłacić a uciułać trochę by zajęło. Po co czekać skoro czujesz, że spokojnie dasz radę spłacić w ratach. Tylko znowu -pożyczać pieniądze trzeba rozważnie.
                                      A co do takiego dymania jak piszesz r2r hmm mnie osobiście wkurza, że żyjemy w takich "jednorazowych" czasach. My pamiętamy trwałe i bezawaryjne produkty/samochody. Nasze dzieciaki mogą już nie wiedzieć o czym my na starość będziemy z sentymentem wspominać.
                                      Nie mamy żadnego wpływu na to co się teraz produkuje - na jakość tego. Z drugiej strony czy dlatego właśnie jeśli kogoś na to stać ma sobie odmawiać np nowego auta tylko dlatego, że teraz robią je gorsze?
                                      Wg mnie nie. Zakupy trzeba robić z głową/rozwagą . Np auta. Bo nie sztuka coś dziś kupić, zwłaszcza na krechę. Sztuka potem móc to spłacić i utrzymać przez kilka lat. A to utrzymanie dzisiaj kosztuje sporo więcej niż kiedyś. Wciska nam się kiepski często produkt ale znowu jest dostęp do informacji jakiego nasi rodzice w naszym wieku nie mieli i dzięki temu można starać się nie dać wydymać tylko robić zakupy z głową.
                                      Co jednak nie gwarantuje, że to będzie trafiony zakup.
                                      Swoją drogą ludzie chcą mieć pracę to musimy kupować co wyprodukują. Czyli zmeniać co chwila coś na nowe. Szkoda tylko , że na tym w dzisiejszych czasach nie zyskują nasi rodacy, nasz kraj tylko cwaniaki co małymi chińskimi rączkami albo indyjskimi za marne grosze opłacanymi nabijają sobie kieszenie.
                                      Nie tak powinno być. Ale czy mamy na to jakiś wpływ?

                                      Komentarz

                                      • Bonthyc
                                        Drive
                                        • 2013
                                        • 60

                                        #20
                                        Zamieszczone przez Alonzo_
                                        Szkoda tylko , że na tym w dzisiejszych czasach nie zyskują nasi rodacy, nasz kraj tylko cwaniaki co małymi chińskimi rączkami albo indyjskimi za marne grosze opłacanymi nabijają sobie kieszenie.
                                        Nie tak powinno być.
                                        Ja bym powiedział, że chińczyk co pracuje za michę ryżu i ma zamknięty kibel żeby nie opuszczać za często stanowiska pracy za wiele na tym nie zyskuje. Największą kasę mają z tego zagraniczni właściciele korporacji/przedsiębiorstw zatrudniający tych chińczyków/hindusów bo to do nich idzie różnica pomiędzy ceną jaką płacimy za produkt a marnymi groszami które oni płacom wykonawcom.
                                        Zamieszczone przez Alonzo_
                                        Ale czy mamy na to jakiś wpływ?
                                        Ja np. wolę kupić ziemniaki na targowicy bezpośrednio u rolnika niż w tesco albo iść do lokalnego spożywczaka gdzie kupię często drożej niż w Kauflandzie czy Lidlu ale mam świadomość, że dałem zarobić "pani Basi" która w Polsce opłaca podatki i wydaje pieniądze a nie jakiemuś Hansowi albo Helmutowi. Jednak wracając do tematu to jeśli chodzi o samochody to za wiele tutaj tym sposobem nie zwojujemy

                                        Komentarz

                                        • r2r
                                          RS
                                          • 2008
                                          • 4720
                                          • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                          #21
                                          Zamieszczone przez Alonzo_
                                          Z drugiej strony czy dlatego właśnie jeśli kogoś na to stać ma sobie odmawiać np nowego auta tylko dlatego, że teraz robią je gorsze?
                                          Wg mnie nie.
                                          M.in. dlatego, że skoro się człowiek kredytuje na nówkę, a ta nówka zamiast działać jak produkt wcześniej nie używany, już w połowie okresu kredytowania zaczyna generować tak wysokie koszty naprawcze, że trzeba wrzucać tysiące, to można ładnie popłynąć i poważnie zachwiać gospodarkę finansową we własnym domu.
                                          Finalnie masz słaby produkt za kupę pieniędzy, często przewyższająca niemal dwukrotnie pierwotną cenę.

                                          Tak przy okazji: Jak to się dzieje, że jeden firmy sprzedają jeszcze auta z wolnossakami (coprawda niewiele), a drugie już nie :?:
                                          Artur

                                          Komentarz

                                          • neoXs
                                            Rider
                                            • 2010
                                            • 555

                                            #22
                                            Tak przy okazji: Jak to się dzieje, że jeden firmy sprzedają jeszcze auta z wolnossakami (coprawda niewiele), a drugie już nie :?:
                                            Bo to różne targety są. Skoda jest/była nr 1 w PL więc dyktuje warunki i chce rozpowszechnić silniki TSI Volkswagena i... to robi. Jak widać udaje się. A dla tych co marudzą jest Rapid 1.2 mpi oraz starsze modele Skody do ewentualnego zagazowania.

                                            Jak ktoś chce benzynę + LPG to szuka po różnych markach i coś znajduje. Na chwilę obecną taki Peugeot 301 jest ciekawą propozycją.

                                            Komentarz

                                            • Alonzo_
                                              RS
                                              • 2009
                                              • 2460
                                              • Hyundai

                                              #23
                                              r2r a tu masz kolejny pomysł z cyklu "by żyło nam się lepiej" dotyczący używanych aut

                                              Komentarz

                                              • Northeusz
                                                RS
                                                • 2010
                                                • 1677
                                                • Octavia I (1U2)
                                                • AUM 1.8 20VT 150 KM

                                                #24
                                                Zamieszczone przez neoXs
                                                więc dyktuje warunki i chce rozpowszechnić silniki TSI Volkswagena i... to robi
                                                W nowym Focusie będą tylko i wyłącznie EcoBoosty, dotychczas można było jeszcze kupić wolnossaka. Tyle, że o Fordowym EB przyjemnie cicho w przeciwieństwie do TSI . Honda wchodzi z turbo-bezpośredni wtrysk-benzynami. Powrotu do wolnossaków to już chyba nie będzie.
                                                Pozdrawiam
                                                Northeusz

                                                Komentarz

                                                • arturas03
                                                  L&K
                                                  • 2009
                                                  • 1298
                                                  • Toyota
                                                  • AGN 1.8 20V 125 KM
                                                  • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                                  #25
                                                  Zamieszczone przez Bonthyc
                                                  albo iść do lokalnego spożywczaka gdzie kupię często drożej niż w Kauflandzie czy Lidlu ale mam świadomość, że dałem zarobić "pani Basi" która w Polsce opłaca podatki i wydaje pieniądze a nie jakiemuś Hansowi albo Helmutowi.
                                                  A skąd wiesz że ta "pani Basia" z lokalnego spożywczaka nie kupuje towaru od jakiegoś Hansa albo Helmuta i właśnie dlatego ma drożej? Z tego co wiem niektórzy tak robią.
                                                  Octavia II FL 1,9 TDI 2009 r.
                                                  Toyota Auris II TS Hybrid 2016r.

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...